Na blogu "Naturist Philosopher" autor artykułu rozważa, czy bycie nagim może być prawdziwą potrzebą dla niektórych osób

Wielu naturystów odczuwa duże pragnienie bycia nagim, gdy tylko jest to praktyczne. To tak, jakby nagość była emocjonalną "potrzebą" jaką posiadają. Zacznijmy od omówienia "potrzeb" w ogóle. Istnieją różne rodzaje potrzeb. Dwa najbardziej oczywiste typy to potrzeby fizyczne i potrzeby emocjonalne. Potrzeby fizyczne obejmują, na przykład, wodę, jedzenie i sen. Jeśli osoba jest w pełni pozbawiona tego typu potrzeb, człowiek ten niedługo umrze. Nawet w przypadku długotrwałego pozbawienia snu człowiek strasznie będzie to znosił, zanim ostatecznie skona.

foto: naturistphilosopher.wordpress.com

Potrzeby emocjonalne mogą mieć podobne skutki, chociaż ich pozbawienie nie jest zwykle śmiertelne. Takie potrzeby obejmują uczucie, miłości, poczucie własnej wartości, i kompetencji. Seks jest w większości potrzebą emocjonalną, choć dla niektórych jest to tylko rodzaj fizycznej potrzeby. Jest jednak wielu innych ludzi, którzy wydają się być całkiem zadowoleni bez seksualnej satysfakcji od innej osoby. Niektórych taka informacja wręcz zdumiewa że są tacy ludzie.

Istnieje oczywiście jeszcze wiele potrzeb o których doskonale wszyscy wiemy bez których trudno byłoby nam funkcjonować ale czy rzeczywiście nagość jest również potrzebą człowieka? Oto kilka rozpowszechnionych "potrzeb", które mogą pasować do nagości:

Pragnienie więzi z rzeczami zewnętrznymi, zwłaszcza innymi ludźmi i naturą,

Możliwość lepszego radzenia sobie ze stresem,

Wolność (od krępującej odzieży, stereotypów społecznych itp.),

Świadomość ciała,

Samoocena (akceptacja ciała),

Stymulacja sensoryczna (szczególnie dotykowa),

Fizyczna i emocjonalna przyjemność,

Pragnienie doświadczeń i autorealizacji.

Rozwinięcie powyższych punktów i cały obszerny artykuł, można przeczytać na stronie Filozofa Naturysty: Is there a human “need” for being naked?

https://naturistphilosopher.wordpress.com/2016/06/07/is-there-a-human-need-for-being-naked