Fora  ›  Naturyzm Domowy  ›  Domowo
 

Naturyzm czyni szczęśliwym

Po latach badań potwierdziło się to, o czym gdzieś tam z tyłu głowy pewnie każdy z nas wiedział. Im więcej golizny, przebywania w domu, czy na plaży bez ubrania, tym człowiekowi jest lepiej.

Dlatego rozbierajcie się i bądźcie szczęśliwi

Nago gdy się tylko da. Pozdawiam na golasa oczywiście.

 

Tu warto się zastanowić nad zdrowotnymi korzyściami nagiego opalania. To chyba jest dla każdego oczywiste, że czym więcej nagiego ciała wystawionego na działanie promieni słonecznych - naturalnie w odpowiedniej porze dnia i roku - tym więcej w naszej skórze powstaje witaminy D3 a tego katalizatora zdrowia - a szczególnie obecnie kiedy corona szaleje - nigdy nie za wiele.  Walory estetyczne: jednolicie opalone ciało wygląda wygląda lepiej niż wirtualny kostium kąpielowy i po nagiej kąpieli żadne mokre fatałaszki nie kleją się na ciało. Na plażach naturystycznych nie ma tłoku więc i łatwiej zachować „socjalny dystans" - tak decydujący w profilaktyce corony a naturyści są z reguły bardziej przyjaźnie nastawieni. 
W sferze psychicznej dla wielu przełamanie tabu nagości jest swego rodzaju uwolnieniem się od brzemienia wstydu i powrotem do natury. A Matka Natura nas przecież nagimi stworzyła. Nawet rodzinnie praktykowany naturyzm jest znacznie lepszym dla psychicznego rozwoju młodej generacji gdyż znika czynnik zainteresowania się pornografią i chęć podglądania. Te nielicznie tu przedstawione argumenty są dla nas naturystów oczywiste ale czy potrafią przekonać tekstylnych niedowiarków do Naturyzmu - oto jest pytanie. 

Ten tekst - jest mego autorstwa , który zamieściłem na pewnym forum o plażach naturystycznych i zmodyfikowałem w kontekście pandemii 
Marek56 vel naTurysta 

Fora  ›  Naturyzm Domowy  ›  Domowo