Kim są naturyści wydaje się wiedzieć wszystkim. Naturyzm - jeżeli jeszcze "tego" nie znacie na wszelki wypadek podajemy jego definicję. Naturyści - są to ludzie, którzy lubią wypoczywać nago na łonie natury i czują się bardziej komfortowo nago niż np. w stroju kąpielowym. Może być to czasami uznane za zaburzenia psychiczne przez osoby nie znające tematu. Dla naturysty aby się przejść po plaży bez ubrania - to zupełnie naturalne, normalne ludzkie pragnienie. Czy należy rozważać że setki a niekiedy tysiące na plażach naturystycznych to ludzie o odchyleniach psychicznych?.

Miliony naturystów na całym świecie, w żadnym razie nie czuje u siebie żadnego "odchylenia" a jeszcze bardziej formy zaburzeń psychicznych. Do pewnego stopnia, takie zachowania kojarzone są z ekshibicjonizmem, jednak i w tym przypadku sprawa nie jest taka prosta. Kluczową różnicą między naturyzmem a ekshibicjonizmem jest, cel tego drugiego - zaszokować swoją nagością, aby przyciągnąć uwagę. A nagość w naturyźmie - to przede wszystkim stan umysłu. Jego pragnienie, aby pozbyć się ubrania w miejscach tylko w którym spotykają się inni naturyści lub ustronnych aby nikt tego nie widział. Nie pokazują swojej nagości komuś z zewnątrz, ale tylko w swoim gronie na naturystycznych plażach czy w ośrodkach naturystycznych.

Naturyzm jest chyba jedną z najbardziej skutecznych metod, dzięki której można pozbyć się kompleksów. Mało kto dziś może szczerze powiedzieć, że nie czuje żadnych kompleksów związanych ze swoim wyglądem. Niektórzy stale patrzą na swoje niedoskonałości ciała starając się je ukryć pod ubraniem, pogłębiając swoje kompleksy. Odzież, oczywiście, jest dobrym sposobem, aby ukryć wady figury, nosimy stylowe ubrania i wierzymy, że ta metoda pomoże nam pozbyć się kompleksów.

Zewnętrznie, za pomocą ubrań, prawdopodobnie można to zrobić, ale w większości przypadków to wcale nie działa, a jeszcze bardziej uświadamia nam że to tylko "przykrywka" pod którą coś chowamy co prowadzi niejednokrotnie nawet do depresji. Wiele osób staje się strażnikami "strasznej tajemnicy", kupują sobie piękne rzeczy, cały czas myśląc, że w tych sztucznych ciuchowych rozkoszach zaprojektowanych przez najlepszych projektantów, nasze ciało stanie się bardziej "atrakcyjniejsze i mniej brzydkie".

Naturyści nie wstydzą się swojego ciała, więc nie mają kompleksów i udaje się im akceptować siebie samego, takimi jakimi są. Naturyści nie czują po prostu wstrętu do swojego ciała, dlatego że to ciało - jak chociażby ręka, jest częścią ich samych. I nie jest tajemnicą, że jeżeli akceptujesz siebie, to inni też będą Cię akceptować.

Należy pamiętać, że wszystko powyższe nie zostało napisane z myślą, aby "zwabić" kogoś w szeregi naturystów. Jednakże, wypowiedzi setek ludzi którzy opisują swoją przygodę z naturyzmem, potwierdzają, że przyniosło to u nich pozytywne efekty w podobnych problemach a wcześniejsze kompleksy związane z ich wyglądem, które ich dręczyły, nagle zniknęły. Więc jeżeli podzielacie wielokrotnie powtarzaną opinię - "Jak można pokazywać takie stare obleśne ciało innym na plaży" - to wiedzcie że ta osoba nie ma ze sobą żadnego problemu a raczej ten komu to przeszkadza! Tak, ona czy on jest stary i już "pomarszczony" ale to naturalny etap przemiany naszego ciała i oni się tego nie wstydzą, za to ten kto to mówi, w ich wieku, będziecie siedział prawdopodobnie ubrany na plaży pod samą szyję, nie żeby nie "obrzydzać innych" ale dlatego że sam będzie się wstydzić własnego ciała.

Wstydzicie się? - zaczynajcie w domu

Jak wiadomo, najbardziej bezpiecznie czujemy się we własnym domu, dlatego jest to doskonałe miejsce aby zacząć przygodę z naturyzmem dla osób które nie wyobrażają sobie pokazać się nago innym.

Jak zacząć? Chociażby od kąpieli - po wyjściu z wanny lub z pod prysznica, wycieramy się ręcznikiem i zostajemy kompletnie nago. Nie ubierajcie się zaraz, pozostańcie bez ciuchów jeszcze przez jakiś czas. Do dalszego ćwiczenia doskonałym elementem jest duże lustro, najlepiej aby było widać w nim całą naszą postać. Oglądajcie w nim swoje ciało aby przyzwyczaić się do swojej nagości. Jest prawdopodobne, ze na początku możecie poczuć dyskomfort, jeżeli wiecie że coś się Wam w nim nie podoba. Stopniowo skanujcie je wzrokiem i analizujcie "kawałek po kawałku" Rozejrzyjcie się wokół brzucha, jest ok. Nie, nie jest w porządku? - to zróbcie coś w tym kierunku, np. specjalne ćwiczenia na brzuch. Nie podobają Wam się Wasze biodra? - dołączcie do ćwiczeń i tą partię ciała, popracujcie nad nimi.

Jeżeli nadarzy się okazja gdy będziecie sami w domu, pochodźcie trochę nago, pooglądajcie tak telewizję, itp. Jak długo? - zależy od Was, nic na siłę. Pamiętajcie tylko że naturyzm nie polega na "mieszkaniu" nago a na przebywaniu nago tylko w trakcie wypoczynku, plaża, sauna, itp. Widzieliście coś innego? - widzieliście nudystów, ci uwielbiają być nago przy wszystkich możliwych okazjach, siłownia, zakupy, plewienie w ogrodzie, itp (poczytajcie w necie, sprawdźcie). Wolicie tak? - nie wnikamy, Wasz wybór ;)

Po serii takich ćwiczeń, warto wybrać się na mały nagi wypoczynek gdzieś za miasto w ustronne miejsce, pamiętając o tym aby nie kolidowało to z prawem w tym zakresie. Opalanie się nago w miejscach publicznych (poza wyznaczonymi do tego celu), jest w Polsce zabronione i podlega karze!. Jeżeli nie będzie to pobliski miejski park a np. łąka gdzieś nad rzeką, na pewno nikt się do Was nie "przyczepi"

Aha, jest zima? - doskonałym miejscem są sauny! Wchodzicie na krótko nago na seans, następnie po, zakładacie "gatki". Zrobicie tak kilka razy a zobaczycie że będziecie chcieli przebywać ciągle już "bez" Byliście już w saunie, patrzyliście się uporczywie na kogoś? - nie, bo myśleliście tylko o tym że inni na Was patrzą? - oni też nie zwracali na Was uwagi bo ich to nie interesuje albo są nowicjuszami takimi jak Wy!

Jeżeli będziecie chcieli zaznać prawdziwych uroków naturystycznego wypoczynku, wybierzcie się na naturystyczną plażę w Waszej okolicy lub na urlop do jednego z ośrodków naturystycznych. Z czasem przyzwyczaicie się do przebywania nago wśród innych ludzi i nie będziecie już postrzegać swojego ciała jako "własnego wroga" a naturalną część swojego Ja. Pozwoli Wam to zaakceptować swoje ciało takim jakim jest.

Naturyzm pozwoli Wam nie tylko zaakceptować swoje ciało i go "pokochać" ale także wyeliminuje wszystkie jego "niby wady", które przez wiele lat nie pozwalały w pełni cieszyć się życiem. Powodzenia :)