Istria to chyba jeden z popularniejszych kierunków dla naturystów. Chorwacja od dziesięcioleci oferuje turystom możliwość naturystycznego odpoczynku.
Wychodzisz na wakacjach za chwilę na przyjęcie? Wcześniej ubrudziłeś ubranie pomidorem? Bez znaczenia. Ostatniego wieczoru twoja żona wylała czerwone wino na przód sukienki? Ponownie, nie jest to problem. Na to wyjście, nie musicie się martwić o ubranie, a nawet o skarpetki. To dlatego, że tutaj nie nosi się odzieży przez cały pobyt.
Aby tego doświadczyć zapisujemy się na nagą wycieczkę do Chorwacji w jednym z brytyjskich biur podróży. Adriatyk posiada 3500 mil wybrzeża i jest kolebką naturyzmu. Panują tutaj doskonałe warunki do takiego wypoczynku. Doskonale czują się tutaj stali bywalcy jak i nowicjusze tacy jak my.
Tak jak mówili, jest tutaj wielu nagich Niemców. Tak, na początku trochę dziwnie się czujemy, tym bardziej gdy widzimy przyszłą matkę w zaawansowanej ciąży. Ale po siedmiu dniach pobytu w dwóch wiodących ośrodkach dla naturystów na Istrii, czujemy się jak Adam i Ewa w ogrodzie Eden.
Nasz pierwszy poranek w Naturist Resort Solaris jest jak obóz wakacyjny bez doświadczenia. Opaleni goście w sportowych daszkach tenisowych, z rękawicami do golfa lub w sportowych butach, w zależności od aktywności jaką zaplanowali na ten dzień. Jednak na pierwszy rzut oka wydaje się, że po prostu zapomnieli włożyć na siebie ubranie.
Idziemy alejką całkowicie ubrani, co jest dopuszczalne na podstawie przepisów ośrodka. Wokół nas, nadzy spacerowicze z psami mówiący nam guten morgen, zupełnie jak w nadmorskiej kawiarni. Nasze T-shirty i spodnie nagle wydają się nam wydawać uciążliwe i nieodpowiednie.
Możemy korzystać z wybrzeża bez ubrania na odcinku dwóch mil Solaris Blue Flag. Obecnie jest początek sezonu i przebywa tutaj ok. 600 gości, w pełni sezonu jest ich 4000 dzięki czemu łatwiej o naturystyczne towarzystwo. Spędzając cały dzień na plaży nie musimy martwić się o mokre stroje kąpielowe. Temperatura powietrza oscyluje w granicach 30 C, delikatnie ociekająca woda na naszych nagich ciałach po kąpieli wydaje się wyparowywać dobrze i naturalnie.
Zaprawdę, termin "naturyści" czy "nudyści" nabiera tutaj innego znaczenia. Brak ubrania wywołuje aurę spokoju - zostawiamy swoje ego w pokoju hotelowym, wraz ze swoimi bermudami. Są młodzi i starzy, a całkiem możliwe, bogaci i biedniejsi, ale tutaj nie sposób tego odróżnić jak chociażby na lokalnej krytej pływalni. Przyroda wydaje się nie być zaskoczona naszym naturalnym stanem. Kosy śpiewają zaledwie kilka metrów od naszych mat plażowych. Eskadra krzykliwych mew plażowych leniwie odpoczywa pośród drzew.
Mamy wykupiony pobyt z niepełnym wyżywieniem w pokoju od południa. Jego prywatny taras obrośnięty jest szpalerem kwitnącego jaśminu. Istnieją oczywiście również większe i droższe apartamenty, miejsce na przyczepy campingowe i pole namiotowe w cenie 9 euro za osobę za dobę.
Kolacja jest rozkoszą. Zupa rybna, mięso wieprzowe owinięte szynką parmeńską i okoń morski z grilla na zamówienie. Do tego bezpłatne piwo i wino. Reasumując. Można popływać nago, przejechać się po terenie nago rowerem, wypić dowolną ilość alkoholu, wszystko to za jedyne 24 € za osobę na dzień. Kto miałby mieć z tym problem?
Jednak mimo niskich cen, ciągle mało tutaj Brytyjczyków. Specjalista od marketingu kempingu Naturist Resort Solaris w Valamar, stwierdza że, Brytyjczycy to tylko mały procent turystów ośrodków naturystycznych. Zastanawia się, dlaczego nie przyjeżdża tutaj ich więcej. "Niemcy, Słoweńcy czy Austriacy nie noszą ubrań na plaży, czyżby Brytyjczycy tego nie lubili ?"
Cóż, mamy zamiar stanąć nago i z dumą reprezentować Wielką Brytanię. Jedziemy 30 minut na południe przez winnice oraz gospodarstwa rolne do naturystycznego Parku Koversada. Założony w 1961 roku, może gościć do 8000 turystów na powierzchni ponad 300 akrów, jest to najstarszy i największy nagi ośrodek w Chorwacji.
Ośrodek ładnie położony, dużo dębów i sosen Aleppo. Niektóre niemieckie karawany parkują tutaj od dziesięcioleci. Ich właściciele często upiększają swoje miejsca przywiezionymi ze sobą kolorowymi leżakami i krasnalami ogrodowymi. Podobnie jak w Wielkiej Brytanii, w większości to emeryci, którzy najwyraźniej mają czas i pieniądze na podróże. Ci ludzie potrafią tu często przebywać nawet do trzech miesięcy.
Moja żona i ja spędziliśmy nasz pobyt na zalesionej wyspie na morzu, która jest połączona z Koversadą groblą. Panuje tutaj naga utopia, gdzie można nago nurkować ze skały, zdrzemnąć się na plaży lub wypić piwo w prostym barze nad wodą. Nasi współplażowicze są mniej atrakcyjni seksualnie, niż byliby ubrani w skąpe stroje kąpielowe, to tylko nagie rodziny i emeryci.
Każdego wieczoru możemy wędrować do pobliskiej miejscowości Vsar na talerz małż i homara z dzbankiem mrożonego wina Malvasia za 10 funtów, mijając po drodze liczne kempingi. Oczywiście są wśród nich i te z których mogą korzystać ci bardziej pruderyjni turyści.
Wcale nie zażartuje jeżeli napiszę, jak to zajęło mi aż siedem dni, aby zebrać się na odwagę na mój pierwszy nagi masaż. Przecież to nic takiego, powtarzam sobie. A jak masażystą będzie kobieta? Czy zrobi się "niewygodnie"? Ta zagadka się rozwiązała, kiedy w studiu masażu do łóżka doprowadza mnie jego pracownik i mówi mi abym się położył na plecach. To był ubrany, 21-letni miły facet. Ale to wciąż było nieco dziwne. Masaż tkanek głębokich był jednak najlepszy, jaki kiedykolwiek miałem.
Po masażu udałem się na małą drzemkę pod drzewem oliwnym. Budząc się zobaczyłem żółte motyle fruwające przede mną i parę biało-zielonych jaszczurek które paradowały po moim ręczniku. Jednak czuję się jak nowo narodzony i wypoczęty.
Czy będziemy chcieli praktykować naturyzm po powrocie? Pewnie!. Będziemy prawdopodobnie szukać podobnego miejsca w naszej okolicy jednak jedzenie ostryg nago z moimi teściami raczej odpada :) Planujemy też kolejny powrót na Istrię kiedyś w przyszłości. Nie będzie już problemu z dużym bagażem bo odpadnie wiele ciuchów które golas na wakacjach nie potrzebuje.
Dojazd
Na Istrię z Wielkiej Brytanii można się dostać za pomocą Prestige Holidays (prestigeholidays.co.uk) lub Istria Tourist Office (istra.hr). Tygodniowy pobyt w tym trzy noce w apartamencie B&B Koversada i cztery noce w pawilonie Solaris Resort kosztuje od £ 545 za osobę, w tym lot z lotniska Stansted do Pula z Ryanair i siedem dni wynajmu samochodu. Naturist Resort Solaris (valamar.com) i Naturystyczny Ośrodek Koversada (maistra.com) są 60 minut od lotnisk w Triest i Puli, które są obsługiwane przez Ryanair (Ryanair.com).