Na zdjęciu Holly Van Voast (foto: www.allvoices.com )
W Nowym Jorku kobiety mogą już oficjalnie opalać się toples.
Przyczyniło się do tego ponad 34 tysiące otrzymanych skarg na policję która wcześniej karała kobiety za takie zachowanie. Były to głównie kary za opalanie się w miejskich parkach. Nowojorskie panie często rozbierały się do pasa aby ulżyć sobie w upalne dni. Wyszły z założenia że jeżeli mężczyznom wolno chodzić bez koszulki i pokazywać sutki to dlaczego nie mogą one tego robić.
Władze zostały zmuszone do uzgodnienia nowych zasad po federalnej skardze pani Holly Van Voast która kocha przebywać bez stanika w miejscach publicznych.
Wydarzenia te uruchomiły lawinę skarg od innych kobiet które domagały się zaprzestania karania za opalanie toples. Sąd w Nowym Jorku podjął bezprecedensową decyzję zezwalającą kobietom odpoczywać w miejskich parkach bez stanika. Jako uzasadnienie podał, że kobiety i mężczyźni mogą chodzić topless publicznie, na podstawie równości płci.
Holly Van Voast (ur. 1965) jest amerykańską artystką, dziennikarką, fotografem, kamerzystką, malarzem z Bronxu i postrzegana jest jako działaczka topless, głównie znana z występów topless w publicznych miejscach. W latach 2011 i 2013, została kilka razy aresztowana za odsłanianie jej piersi w miejscach publicznych. W akcie protestu Holly domalowała sobie wtedy męskie wąsy, założyła kapelusz i tak chodziła po dzielnicach Nowego Jorku. Po wygranej sprawie Holly otrzymała 40 000 tys dolarów odszkodowania za krzywdy moralne wywołane przez jej liczne aresztowania.
Teraz bez obaw o łamanie prawa, można w spokoju poczytać ciekawą książkę
Opalanie toples w parku nie wzbudza już żadnych sensacji.
Niektóre panie chodzą bez stanika nawet do ogródków kawiarnianych
Teraz już w spokoju można delektować się swobodnym odpoczynkiem